Szumy na Tanwi

Jakiś czas temu postanowiliśmy odwiedzić, położone stosunkowo niedaleko nas, szumy na rzece Tanew. To miejsce od lat cieszy się niesłabnącą popularnością, jako jedno z najbardziej charakterystycznych zjawisk południowego Roztocza - podobnie jak sama malownicza Tanew, na której odcinkach znajdują się dwa rezerwaty przyrody.

Polecamy to miejsce naszym gościom, bo warto je odwiedzić będąc w okolicy (to wręcz przystanek obowiązkowy, dla każdego kto chce dobrze poznać Roztocze) i jest to dobra opcja na spędzenie tu wolnego dnia - bez problemu można wyjechać tam po śniadaniu, a wrócić na obiadokolację. Chyba że, oczywiście, komuś się tak spodoba, że zostanie tam na dłużej ;)

Czemu ta rzeka zawdzięcza swoją wyjątkowość? Są to progi skalne, powstałe jeszcze w trzeciorzędzie, które tworzą kaskady - nazywane potocznie szumami lub szypotami. Nazwa ta pochodzi oczywiście od dźwięku, który wydaje spływająca nimi woda. A taki ciągły szum rzeki w połączeniu ze spacerem leśną ścieżką tworzy doskonały przepis na chwilę aktywnego relaksu.

Szumy zwiedza się chodząc wydeptanymi ścieżkami, które ciągną się wzdłuż wody. Ale to nie jedyny sposób! Dla tych, którzy chcą poznać rzekę jeszcze bliżej, świetną opcją będą popularne tu spływy kajakowe. Niektóre z szlaków kajakowych na Tanwi są ponoć dość trudne, ale na pewno satysfakcjonujące :)

Na naszych zdjęciach nie widać całej okazałości tego miejsca, gdyż przeszliśmy jedynie mały odcinek dostępnej trasy. Cały szlak turystyczny Szumów ma aż siedemnaście kilometrów i obejmuje: Susiec PKP - Kościółek (Zamczysko) - Rebizanty (rezerwat "Nad Tanwią") - Rybnica (Sikliwce) - Susiec PKP znaki niebieskie.

My osobiście byliśmy tam już nie raz i ten na pewno nie był tym ostatnim, więc możemy z doświadczenia potwierdzić, że miejsce godne zobaczenia ;) Polecamy!