Sielska jesień


Dzisiejszego dnia była bardzo przyjemna pogoda, która aż się prosiła o zrobienie kilku zdjęć - w końcu po kilku pochmurnych, deszczowych dniach wyszło słońce, wyciągając z przyrody wszystkie jesienne kolory. Co prawda nie jest to jeszcze ta "polska złota jesień", ale drzewa robią się coraz barwniejsze z dnia na dzień i coraz więcej z nich tworzy szeleszczące dywany pod naszymi nogami.
Nasz dom, jak to w lesie bywa, otoczony jest ze wszystkich stron drzewami, które o tej porze roku wyglądają bardzo malowniczo, ale też gubią liście co równa się tym, że będziemy mieli mnóstwo pracy, aby choć w części je usunąć - będziemy grabić i grabić. Ale jeszcze nie, najpierw musimy się nimi nacieszyć - kolorem, zapachem i oczywiście szelestem podczas codziennego spaceru, och, aby tylko świeciło to słońce.



    












Mimo że już były pierwsze przymrozki, grzyby nadal występują bardzo obficie - zarówno te jadalne, które zbieramy, jak i trujące, które pozostają w lesie, żeby ozdabiać go swoimi bajecznymi kształtami i kolorami. :) Chociaż mamy ich w tym roku wyjątkowo sporo, to zbieranie ich sprawia wyjątkową radość, co najmniej taką jak przy układaniu puzzli gdy się znajdzie kolejny element. Już nawet nie chodzimy celowo aby zbierać, po prostu podczas zwykłych codziennych czynności same wchodzą nam pod nogi i jak tu się nie schylić aby sprawdzić czy zdrowy, a jak już zdrowy to przecież nie wyrzuci się tylko niesie na taras pod kuchnię. I tak wędruje prawdziwek spod huśtawki, maślaki i podgrzybki co wszędzie są, czy kanie co pod tarasem błękitnego rosły i to nie same tylko w towarzystwie kilku prawdziwków i kozarów.



 A ten Kot ma zupełnie tak samo jak ja, chyba mu się podoba ten obraz co natura sama nam maluje i na dokładkę co dzień od nowa, i co dzień na nowo można się nim zachwycać. Tylko chcieć! 




Komentarze

  1. Wyjątkowe miejsce,gdybym tylko mogła już bym jechała na te grzyby, ale może kiedyś się uda, tylko do psów i kota nianię będę musiała wynająć :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty